Korzystając z uprzejmości Jego Facebookowej Mości,
postanowiłam nieco odświeżyć nawiązane w USA przyjaźnie i pomiędzy Hi, how are you (w jednym przypadku,
nawet – co tam?!), a Bye, goodbye, you! (tudzież polskie – do zoo) wpleść takie oto zapytanie:
Czy praca na campie, Twoim zdaniem, to dobry pomysł na wakacje?
Odpowiedzieli, a nawet uzasadnili!
Było ich troje (ups,zrobiło się chyba trochę muzycznie!;)